Coraz lepiej, ale jeszcze nie SUPER, więc się starajcie !!!

Budyn

no wiecie co? jak ktos na kogos wrzuca tylko dlatego ze jest anonimowy, a jak sie spotyka/a nawet gada przez gg to nagle nie widzi problemu to wg mnie to jest swinstwo. Nie sadzicie? Albo mowisz "jestes down, nie chcemy cie na imprezie", albo trzymasz to w ukryciu i sie modlisz (ja nie Smile

) zeby ten ktos nie przyszedl.........ale wtedy to juz nie jest mile....:/

Janis

Odezwal sie ten ktory nigdy nic zlego nie zrobil. No niewazne ale pomysl nad tym ze gdyby ludzie olewali wszystko tak jak ty budyn to by to napisali jako zalogowani a jako ze malo jkest osob ktorzy sa tacy jak ty (kazdy jest inny) to robia to w inny sposob i nie chca byc rozpoznani i trzeba to akceptowac mi to wisi w kazdym razie ktos wygarnal czyzowi co do niego ma ale nie znaczy ze musi sie przyznac do tego...:/ Wazne jest ze czyzu wie co teraz o nim niektorzy sadza

Wojtek

zyzu nie wie bo tu nie wchodzi za czesto. po drugie budyn sam najpierw napisales jako gosc... poza tym moze po prostu niektorzy nie sa w stanie wypowiedziec calej prawdy jednoczesnie objawiajac sie kim są... nalezaloby to usznaowac a skoro na forum jest aktywnych jakies 8 osob to czyzu i tak ma zawezone pole manewru jesli chodzi o typowanie kto na niego wrzuca... poza tym sadze ze na serio jest ot glos znakomitej wiekszosci naszej grupy... ja np. sadze ze Czyzu na imprezach zachowuje sie irytujaco i on o tym wie ale wkurza mnie to ze on nic sobie z tego nei robi... i czasem jest zbyt samolubny. no. a generalnie to w sumei mi nie przeszkadza...

sliwka

a wiet temat czyzu twoj wrg czy pszyjaciel??

a co do budynia to jezeli ktos chce byc anonimowy to powinien taki pozostac i generalnie nie hcche mi si e pisac tego co napisali moi przedmowcy bo ma takie same zdanie o tym....

Budyn

lol no nic. jesli tak to SORRY. ale i tak twierdz ze jak ktos cos do kogos ma to mu to powinien powiedzec sam (ew z podpisem), albo w ogole nie mowic......

aha i jak juz mowilem napisalem pierwszy post jako gosc, bo myslalem ze mowie w imieniu calej grupy ktora idzie na impreze.....moze sie mylilem :/

Aina

no i tak!

nie ma to jak wtracic się z takim mądrym stwierdzeniem Wink

Czyżu15.5 · Gość

Nie wiem kto to napisał o mnie wiem tylko że jak się dowiem to dostanie w ryj niewązne kto to będzie. Nie wieprzam sie nikomu na impreze, nie chce tu przypominac kto np. rozpierdzielił mi chaupe nie nie może to ty budyn napisałes bys sie przyznał a nie pod anonimem się ukrywasz co? myslisz ze to tak miło. Nieobgaduje nikogo do waszej wiadomości, to że sie kumpluje z justyna i ida których wy nie lubicie ni eoznacza że mam temat do rozmowy akurat o was. I wspone tę zże jak ja robiłem impre to kązdy był miły a potem już nie to sie nazywa koleżeństwem.
DLATEGO OZNAJMIĆ CHCIAŁEM ŻE MAM WAS W DUPIE. JESTESCIE TYLE WARCI CO BRUD POD PAZNOKICIEM. KŁAMCY SZYDERCY I GŁUPIE SZMATY NIENAWIDZE WAS. BYLE TYLKO DO LICEUM I NIE CHCE NA WAS PATRZEĆ JESZCZE JAKIES ALE MAM NADZIEJE ŻE NIE.

Wojtek

nieno czyzu nie ma sprawy dzieki za mile slowa... ja tam sie nei ukrywam napisalem powyzej co sadze. nikt nei jest idealny i sadze ze nalezaloby to przyjac z pokora a nei inym wytykac ze sa gorsi bo to zalezy od tego jak sie na kogo patrzy. co do budynia to on napisal ze on pierwszego posta walnął wiec do neigo nie ozesz miec pretensji. co do wprasznia sie- do Ciebie nikt sie nie wpraszal, wiedziales kogo zapraszasz wiec po czesci tez jetes odpowiedzialny za to ze budyn ci conieco rozjebal... i to nie ejst tak ze do imprezy byli mili a po juz nei bo bylo normalnie przed i po a wrecz po imprezie bylo lepiej. i czyzu to ze 2 osoby (czy tam 3) na ciebie nawrzucaly, to nie powod zeby na wszystkich wrzucac.. ale ok nie ma sprawy pieknym za nadobne... a nawet jesli bedzie ci sie chcialo przepraszac pozostalych.. to sadze ze na ich miejscu powinni ci powiedziec to samo. poza tym neistety ale czesc z tego co te osoby pisly jest prawdą- nieraz jest tak ze gadasz z jakas osoba a zaraz na nia wrzucasz albo takie "zarty" sobie robisz ze nikt sie nie smieje sa wkurwiajace i obrazają innych. poczuj sie troszke jak oni- my sie nie smialismy z ciebie ze miales ten sprzet na nodze... niektorzy, ktorych nei lubimy, sa przez nas zrzyani nagminnie ale to sa ich ewidtne wady a np. wytykanie komus ze sie przez przypadek np. popluł bo je kanapke i ma wiecej sliny w ustach nie jest jednak zbyt przyjemne, kazdemu sie zdarza... i tego typu rzeczy... człowiku ja rozumem ze ty jestes wesoly itp ale prosba jest chyba od wszystkich taka: baw sie ale nie kosztem innych. jak karol by sie bawil kosztem innych to wszyscy chodzilibysmy w gipsie. takze zamiast innych opieprzac, zastanow sie nad soba- ja np. wiem ze potrafie byc niemily, jestem gadatliwy i nieraz zachowuje sie dziecinnie, ale nei mam tak ze "trudno" i to olewam- jakos proboje to opanowac... tak samo Ty sproboj opanowac swoja chec to dosrywania kazdemu, bo sa osoby takie jak np. zuza, ktora lubi duuzo osob a mimo to ne wrzuca na kazdego za plecami... to chyba tyle. jesli o czyms zapomnialem to sie zobaczy, a jesli ktos sie nie zgadza z tym co napisalem- piszcie pod spodem swoje spostrzezenia. narazie

Maja · Gość

Ja się zgadzam. Ogólnie czyżu nie chodzi o to że ktoś cie nie lubi itp, tylko że sam sobie wyrobiłeś taką opinie. Śmiejesz się z innych i potrafisz komuś zrobić przykrość, stawiasz ludzi w niezręcznych sytuacjach to potem się nie dziw że ludzie mają do ciebie pretensje. Czasami trzeba troche przystopować, chociaz nie wiem jak by ci się wydawało że to co chcesz powiedzieć jest śmieszne. Wtedy właśnie pomyśl o skutkach :/ A co do imprez to nie wiem jak to jest, ja cie nie zaprosiłam bo miałam limit osób a w pierwszej kolejności zaprosiłam tych co znam lepiej i bardziej się kumpluje. Myśle że wszyscy mają jakiś limit i wszycy zapraszają tych co lubią bardziej. To nie znaczy że ciebie nie lubią, bo tak nie jest. Potrafisz poprostu czasami nieźle wkurzyć człowieka. Każdy ma jakieś wady i to zaakceptuj. I żebyś sobie nie pomyślał od razu ze jestem przeciw tobie. Ja nie jestem przeciw nikomu, uważam tylko że jesteś w tej chwili nie fair.

Aina

tak jak mi juz ktos powiedział... każdy ma wady, każdy ma zalety. powinnismy starac zauwazyć i jedne i drugie. Jezeli kazdy wytykałby drugiemu człowiekowi swoje wady to byłoby troche nie zaciekawie. jesli kogos lubisz to jestes w stanie zignorowac jego wady. NIKT nie powinien zmieniac drugiego człowieka... to człowiek sam powinien starac sie zmienic swoje postepowanie.
I nie chodzi mi tu o Piotrka. Po prostu każdy z nas powinien zaczac bardziej zwracac uwage na zalety innych. bo kazdy je ma! tylko trzeba sie postarac......
..........i tyle

Maja · Gość

Nom

Trzeba nauczyć się dostrzegać dobre strony ludzi.... Niektórzy mogli by przynajmniej spróbować. Wogóle ogólnie niektórzy są tak ślepi, że nie widzą co jest ważne dla innych i co więcej co jest ważne dla nich samych... Nie widzą jak ktoś się stara albo że komus na czymś zależy i wogóle zboczyłam z tematu :p Sorrki

Wojtek

no wiesz Maju... Razz

jak chcesz nam o czyms powiedziec ot w sumie masz pokazje tutaj wiec sie nie krepuj, bo temat imprez i tak juz tu ostatnio nie bytuje Very Happy

Gość

czemu go bronicie on nas nazwal gluppie szmaty i ze mamy w ryj a wy piszecie o jego dlekatnej psychice......

czyzu nie jestes uprzywilejowany i nikt nie bedzie sie nad toba ozczulal i ta twoja wypowiec jest straszna

Aina

a kto go broni? kazdy moze tutaj wypowiedziec swoje zdanie. jesli chodzi o moje wtracenie dotyczace ludzkich zalet i wad to było zupełnie nie do tematu Piotrka.

Maja · Gość

Wojtek, ja bym bardzo chętnie powiedziała pare rzeczy ale zwyczajnie nie moge. Chciałabym a nie moge. Ech....